Szanowny Panie Ministrze,
w Sadurkach powstał nowy, nowoczesny dworzec kolejowy. Miał on zastąpić dotychczasowy, stary, zniszczony dworzec, gdzie są m.in. powybijane szyby. Budowa nowego dworca w Sadurkach jest częścią programu inwestycji dworcowych na lata 2016 – 2023. Koszt tej inwestycji to jak czytamy 4,56 mln zł brutto, dofinansowana jest także z funduszy unijnych. Pierwotnie dworzec miał być oddany do użytku w pierwszej połowie 2021 roku. Aktualnie dworzec kolejowy jest wybudowany ale nie oddany do użytku i ogrodzony płotem budowlanym już od dwóch lat.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zaznaczał, że „Program inwestycji dworcowych to jeden z filarów rozwoju polskiej kolei. Służy poprawie warunków dla podróżnych na dworcach w wielu miejscach w kraju – korzystają na nim także miejscowości woj. lubelskiego.” Nasuwają się zatem pytania dlaczego nadal mieszkańcy Sadurek i okolicznych miejscowości muszą korzystać ze starego dworca. Od 2 lat nowo wybudowany dworzec stoi ogrodzony siatką, a mieszkańcy nie mogą z niego korzystać.
W związku z powyższym zwracam się o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:
- Dlaczego dworzec kolejowy w Sadurkach wybudowany dwa lata temu do tej pory nie został oddany do użytku?
- Kiedy dworzec kolejowy w Sadurkach zostanie otwarty?
- Dlaczego dworzec kolejowy w Sadurkach nie został otwarty tak jak pierwotnie planowano, zatem w pierwszej połowie 2021 roku?