Unieważnienie przez Ministerstwo Zdrowia konkursu na telefon zaufania dla dzieci i młodzieży i zlecenie prowadzenia go fundacji księdza egzorcysty, to jedna wielka ustawka. A najbardziej pokrzywdzone są dzieci!
W kwietniu MZ ogłosiło konkurs na telefon zaufania dla dzieci i młodzieży. Po 4 miesiącach konkurs ten został unieważniony, mimo że wygrała go Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę otrzymując aż 22,5 na 24 punkty. Powód? Minister Niedzielski twierdził, że nie został spełniony jeden z warunków. Co jak już wiemy, było nieprawdą.
A Minister Czarnek nie czekając na zakończenie konkursu podpisał umowę z fundacją egzorcysty robiąc wcześniej fikcyjne rozeznanie rynku.
Telefon działał 2 miesiące. Był nowy numer i zamieszanie. Teraz jest głucho…
W momencie kiedy młodzież i dzieci potrzebują pomocy i wsparcia, kiedy wiemy jak źle odbija się na nich epidemia i nauka zdalna, Niedzielski kasuje konkurs, który wygrywa poważna fundacja, a Czarnek twierdzi, że fundacja egzorcysty będzie świetnie pomagać dzieciom.
Nie ma tu jawności i transparentności, jest jedynie mnóstwo pytań, wątpliwości i ewidentna krzywda dzieci.
Takie są ustalenia kontroli poselskiej, którą prowadziliśmy przez dwa miesiące w obu ministerstwach wspólnie z posłankami Magdalena Łośko – Poseł na Sejm RP, Barbara Nowacka i Krystyna Szumilas.
Dziś składamy pismo do NIK o kontrolę w MZ i MEiN.
Złożyliśmy też wniosek o nadzwyczajne, wspólne posiedzenie sejmowych komisji zdrowia i edukacji aby wszystko wyjaśnić.
Nie zostawimy tej sprawy. Dzieci i młodzież potrzebują profesjonalnego wsparcia.