Daryna i Jarema są rodzeństwem ze Lwowa. Ich rodzice zostali w Ukrainie, a oni uciekają przed wojną.
Najpierw spędzili 16 godzin w pociągu ze Lwowa do Przemyśla, potem autokar zabrał ich do Lublina. Byli u nas w domu trzy dni. Teraz są w podróży do Niemiec.
Dzięki współpracy naszego Paderewskiego Liceum Paderewski (który wszystko zorganizował), ich szkoły we Lwowie i szkoły w niemieckim Oldenburgu cała akcja mogła dojść do skutku.
Daryna i Jarema pokochali cebularze, które próbowali pierwszy raz w życiu.
Wierzę w to, że dane nam je będzie zjeść razem w lepszych czasach.