Szanowny Pan
Mateusz Morawiecki
Prezes Rady Ministrów
Szanowny Panie Premierze
Według doniesień medialnych, Polska dopiero 26 lutego br. rozpocznie konsultacje społeczne w sprawie Krajowego Planu Odbudowy, czyli szerokiego programu reform i inwestycji, które będą finansowane z unijnego Funduszu Odbudowy. Rząd zapowiadał, że Plan pojawi się już w grudniu 2020 r. Niestety, do dnia dzisiejszego prace nad tym dokumentem nie rozpoczęły się, mimo iż ponad 2/3 krajów członkowskich Unii Europejskiej już przekazało Komisji Europejskiej swoje Plany Odbudowy po pandemii, co jest konieczne, aby móc liczyć na pieniądze z wartego 750 mld euro funduszu. Należy zaznaczyć, że Polska ma być czwartym największym beneficjentem i otrzymać kwotę ok. 60 mld euro. Aby te środki otrzymać, każdy plan inwestycji i plan reform musi być solidnie przygotowany i musi odpowiadać ustalonym założeniom (np. 37 proc. wydatków ma być przeznaczone na projekty związane z walką z ociepleniem klimatu, a 20 proc. na cyfryzację).
Po złożeniu Planu przez każdy z krajów UE, Komisja Europejska ma dwa miesiące na ich ocenę. Potem dokument musi zaakceptować Rada UE, która ma na to cztery tygodnie. Gdyby Polska złożyła dokumenty zgodnie z zapowiedziami, w grudniu 2020 r, obecnie byłoby już wiadomo, czy wniosek był poprawnie przygotowany i czy środki zostaną przyznane. W związku z tym, że tak się nie stało, polskie samorządy oraz polscy przedsiębiorcy muszą nadal czekać na informacje, czy trafią do nich pieniądze na pokrycie strat wywołanych epidemią COVID-19. Potencjalne korzyści wynikające z dobrego wykorzystania unijnych środków, mierzone wzrostem PKB, to około 675 mld zł w nadchodzącej dekadzie. Eksperci oceniają, że przeznaczenie pieniędzy na niewłaściwe cele w związku z błędnym przygotowaniem Planu Odbudowy będzie skutkować stratą dla PKB Polski sięgającą nawet 300-400 mld zł w ciągu dekady.
Zaniedbanie polskiego rządu odnośnie braku przygotowania Krajowego Planu Odbudowy jest ogromnym błędem, który może skutkować poważnymi konsekwencjami dla polskiej gospodarki.
W związku z powyższym pytam Pana Premiera:
- Dlaczego Polska do tej pory nie złożyła Krajowego Planu Odbudowy?
- Dlaczego tak późno rozpoczynają się konsultacje społeczne, które de facto dopiero inicjują przygotowania do złożenia Planu?
- Dlaczego, mimo iż już prawie wszystkie kraje unijne złożyły Plany do Komisji Europejskiej, Polska, jako jedyny duży kraj, do tej pory tego nie uczyniła?
- Czy rząd jest świadomy, że im wcześniej kraj członkowski złoży stosowne dokumenty, tym szybciej pieniądze z Funduszu trafią do Polski?
- Czy rząd jest świadomy, że skutkiem złożenia wniosku w ostatnim możliwym czasie może być przekroczenie terminu złożenia ostatecznej jego wersji przypadającej na kwiecień (jeśli wniosek będzie wymagał poprawek)?
Z poważaniem,
Michał Krawczyk
Poseł na Sejm RP