Z mojej inicjatywy zebrała się dziś na nadzwyczajnym posiedzeniu sejmowa komisja aktywów państwowych.
Wspólnie z przedstawicielami związków zawodowych żądaliśmy wyjaśnień w sprawie niespotykanej straty finansowej spółki. Dopytywaliśmy o plany sprzedaży Azotów Orlenowi.
Na posiedzeniu obecni byli wiceminister aktywów państwowych, prezes Grupy Azoty i prezes puławskich Azotów.
Niestety żaden z nich nie poczuwa się do odpowiedzialności za fatalną sytuację finansową Zakładu. Nikt nie był także w stanie udzielić żadnych informacji na temat sprzedaży Azotów Puławy Orlenowi.
Nie zostawię tej sprawy!
Chodzi przecież o pracę dla 3,5 tys osób.