Gdy rok temu po raz pierwszy spędzaliśmy Święta Wielkiej Nocy z dala od bliskich, nie spodziewaliśmy się, że to wszystko potrwa tak długo.
Rok epidemii wywrócił nam wiele spraw. Zabrał bliskość i wspólny czas. Wystawił nas na wielką próbę.
Te doświadczenia zostaną z nami na lata.
Żyjmy jednak nadzieją, że wrócimy do normalności i powoli odbudujemy nasz dawny świat.
Gwar, uściski, całusy – wszystko wróci. Zobaczycie!
Spokojnych Świąt!